Найти тему

"Cthulhu's Calling" to najgorsza gra w Lovecraft w historii.

Оглавление

W ciemnych zakamarkach dziwnego miasta, jego nieprzyjazni mieszkańcy przemierzają ulice i mają na ciebie oko. Ciśnienie atmosfery nieustannie sprawia, że rozglądasz się dookoła i oczekujesz czegoś złego.

Istnieją dwa sposoby, aby poczuć ten horror: idąc do lokalnego sklepu w nocy lub grając w Call of Cthulhu: Dark Corners of the Earth w bezpieczniejszy sposób.

Zacznijmy od faktu, że gra opiera się w całości na książkach H.F. Lovecraft, znanych na całym świecie z jego strasznych opowieści o starożytnych, potężnych bogach, grających na prymitywnym ludzkim strachu przed nieznanym.

Jego prace cieszą się tak dużą popularnością, że nadal są wykorzystywane do produkcji filmów, gier i innych materiałów rozrywkowych o różnej jakości.

Powierzchnie peryferyjne

W historii jesteśmy wysyłani do spokojnego portowego miasta Innsmouth, aby odnaleźć zaginionego pracownika lokalnego sklepu.

https://www.pinterest.ru/pin/434386326556867539/
https://www.pinterest.ru/pin/434386326556867539/

To nie skończy się dobrze.

Od pierwszych minut gry można poczuć całą niehospitalność tego miejsca. Wszystko wokół ciebie nazywa się nieznajomym i udaje, że nie wiedzą o zaginionym człowieku.

Łatwo zrozumieć, że każdy mieszkaniec tego miasta ukrywa coś przed tobą. Miasto jest rządzone przez lokalny zakon fanatyków, którzy czczą boga głębinowego Dagona. Jeśli opuścisz miejscowy hotel i wrócisz, możesz podsłuchać rozmowę z jej szefem i jego asystentem. Nikt nie wypuści cię z miasta.

Niemniej jednak wynajmujemy pokój i zaraz po marzeniu rozpoczyna się intensywna pogoń, podczas której konieczne jest zabarykadowanie drzwi i przejście przez okno. W trakcie reszty historii będziemy mieli czas, aby znaleźć zaginionego pracownika, zapoznać się z jego panią serca, a następnie razem bezskutecznie spróbować uciec z Innsmouth samochodem. A pod koniec gry będziemy walczyć z bóstwem Dagonem i jego żoną Hydrą.

Przy zdrowych zmysłach, jest mało prawdopodobne, by ktokolwiek mógł po tym zostać. To nasz główny w końcu dotyka intelektu. Nie będzie to jednak niespodzianką: wynik nieuchronnego losu Jacka, uczymy się z filmu na początku gry.

Rozgrywka

Pomimo faktu, że nawet w momencie wydania grafiki (2005), programiści byli w stanie przekazać tajemniczą atmosferę Lovecraft Innsmouth poprzez ciekawe notatki i dobry projekt lokalizacyjny.

W pierwszej połowie gry staramy się nie dać się złapać lokalnym mieszkańcom i jednocześnie rozwiązujemy stosunkowo proste zagadki według typu: nauczyć się kombinacji sejfu według daty w pamiętniku, znaleźć przedmiot, otworzyć zamknięty pasaż itp.

W takich chwilach, gra silnie daje ducha starych, ale uduchowionych questów jak Nancy Drew czy Syberia. Bohater nie przegapi szansy skomentowania każdego znalezionego przedmiotu lub jego działań. Jednak wraz z elementami poszukiwań przyszedł czas na typowe problemy gatunku, kiedy czasami staje się niejasne, dokąd i po co iść, jakiego obiektu użyć i tak dalej. Nieco później, bohater ma broń i teraz przeciwnicy nie są już strasznym zagrożeniem. Atmosfera zmienia się w tych momentach: gracz czuje się znacznie pewniej i przestaje unosić się nad każdym dźwiękiem. Jednak problemy głównego bohatera nie kończą się wraz z tłumem sługi Zakonu Dagonistów. Kilka lat przed Amnezją, gra ma skalę mentalną. Długa obserwacja nieprzyjemnych rzeczy sprawia, że główny bohater boi się i panikuje, co może prowadzić do wczesnego zakończenia gry. Ponadto, Jack boi się wysokości i okresowo widzi halucynacje. Niektóre z nich są bardziej przerażone niż w jakimkolwiek współczesnym horrorze z powodu ich nagłości, ale do poziomu banalnych ekranów nie tonie. Warto również wspomnieć o zaawansowanym systemie leczenia. Nie ma paska zdrowia w grze, zamiast tego jest to stan osobnej części ciała. Jeśli brakuje apteczek pierwszej pomocy, trzeba będzie wybrać między leczeniem nóg i ramion, co dopełnia atmosferę gry. Całkowity brak interfejsu jest również dobry, nawet wzrok nie jest dostępny. Ale, musimy przyznać, gra nie jest tak dobra: system ukrywania działa źle, nie ma ujęć głowy, a kontrola nie jest najbardziej responsywna.

Rosyjska lokalizacja jest bez znaczenia i bezwzględna.

Czasami głos głównego bohatera brzmi zbyt spokojnie, a nawet zabawnie, co całkowicie przerywa obstawianie przez bohatera. Wyobraź sobie obrazek: Twój bohater jest zbawiony przed prześladowaniami, jego serce bije głośno i tutaj, wpadając na zamknięte drzwi, mówi standardowe zdanie na wszystkie okazje: "Nie otwiera się!" lub "Nie poddaje się". W innych momentach głos głównego bohatera i postaci drugorzędnych brzmi całkiem nieźle.

W języku rosyjskim miasto Innsmouth stało się "Innsmouth", a nazwa "Abed" została przetłumaczona na "Obiad". Przynajmniej nie nazywała się "Śniadanie".

Podsumujmy to:

W rzeczywistości, gry Lovecraft to samochód i mały wózek. Ale tylko Ciemne zakątki Ziemi potrafiły tak dobrze oddać surową estetykę jego dzieł. Niestety, z powodu obfitości błędów na początku i nie najlepszej gry graficznej nie stała się popularna.

Grałeś Call of Cthulhu: DCotE? A może lubisz inne gry Lovecraft? Podziel się swoją opinią w komentarzach!